trafiłem tu zupełnie przypadkiem.
zgodnie z tym, co zostało napisane "od redakcji" wiersze rzeczywiście są mocno nierówne. ale prawda że kilka z nich przyprawia o gęsią skórkę.
Dziękuje autorom strony. Autora nigdy nie zapomnę i cieszę się, że nie tylko ja. Chciałabym zrozumieć, choć pewnych spraw zrozumieć się po prostu nie da – można może czuć… Pozdrawiam bliskich Piotra. Koleżanka z klasy
Taka strona to wspaniały hołd. Gratuluję pomysłu.
Niesamowity zbieg okoliczności. Nie podejrzewałem, że na stronie poswięconej grom komputerowym znajdę link do strony z twórczością takiego poety, jakim jest Piotr Chrystyniak. Zapoznałem sie z utworami i jak dla mnie Piotr znajduje sie w tej samej lidze, co Krzysztof Baczyński, Kazimierz Ratoń, Andrzej Bursa czy Rafał Wojaczek. Wybrańcy bogów umierają młodo. Przepraszam, jeśli zostane źle zrozumiany
Dobrze wyglada
Pozdro
Dobrze poczytać po latach
Dzień dobry,
pozwoliłem sobie przetłumaczyć pewien wiersz na język czeski. Ufam, że będzie się podobał…
Mé milé… (Miłej…)
Z těch krátkých vět nikdy nepochopíš,
kýms pro mne doopravdy byla,
až za pár let mrkneš na ně a spatříš,
tu chvíli, kdys mne opustila.
Řekneme si „Buď sbohem“
a rychle se rozloučíme.
Nebude srdceryvných scén,
o tom oba dobře víme.
Klíč zachrastí ve visacím zámku,
rezatícím po několik let,
čas zabouchne za námi branku,
tak pohltí nás dospělých svět.
Zůstane po mně krátké vyznání,
hladké jak válcovaná měď,
když naše vzájemné poznání
smělejší zakazuje zpověď.
„Mé drahé přítelkyni“ uvidíš,
hledíc na mé věnování.
A nikdy snad se pravdu nedozvíš,
kýms doopravdy pro mne byla.
Wspominam, czuję, rozumiem, jestem przerażony akceptacją Jego nie dającego się już nigdy cofnąć rozwiązania…
piękne wiersze…
trafiłem tu zupełnie przypadkiem.
zgodnie z tym, co zostało napisane "od redakcji" wiersze rzeczywiście są mocno nierówne. ale prawda że kilka z nich przyprawia o gęsią skórkę.
Dziękuje autorom strony. Autora nigdy nie zapomnę i cieszę się, że nie tylko ja. Chciałabym zrozumieć, choć pewnych spraw zrozumieć się po prostu nie da – można może czuć… Pozdrawiam bliskich Piotra. Koleżanka z klasy
Taka strona to wspaniały hołd. Gratuluję pomysłu.
Niesamowity zbieg okoliczności. Nie podejrzewałem, że na stronie poswięconej grom komputerowym znajdę link do strony z twórczością takiego poety, jakim jest Piotr Chrystyniak. Zapoznałem sie z utworami i jak dla mnie Piotr znajduje sie w tej samej lidze, co Krzysztof Baczyński, Kazimierz Ratoń, Andrzej Bursa czy Rafał Wojaczek. Wybrańcy bogów umierają młodo. Przepraszam, jeśli zostane źle zrozumiany
Dobrze wyglada
Pozdro
Dobrze poczytać po latach
Dzień dobry,
pozwoliłem sobie przetłumaczyć pewien wiersz na język czeski. Ufam, że będzie się podobał…
Mé milé… (Miłej…)
Z těch krátkých vět nikdy nepochopíš,
kýms pro mne doopravdy byla,
až za pár let mrkneš na ně a spatříš,
tu chvíli, kdys mne opustila.
Řekneme si „Buď sbohem“
a rychle se rozloučíme.
Nebude srdceryvných scén,
o tom oba dobře víme.
Klíč zachrastí ve visacím zámku,
rezatícím po několik let,
čas zabouchne za námi branku,
tak pohltí nás dospělých svět.
Zůstane po mně krátké vyznání,
hladké jak válcovaná měď,
když naše vzájemné poznání
smělejší zakazuje zpověď.
„Mé drahé přítelkyni“ uvidíš,
hledíc na mé věnování.
A nikdy snad se pravdu nedozvíš,
kýms doopravdy pro mne byla.
Wspominam, czuję, rozumiem, jestem przerażony akceptacją Jego nie dającego się już nigdy cofnąć rozwiązania…
Solidnie zrobiona i interesująca strona.