Za twojej twarzy deszcze i tęcze,
dziękują ci moje oczy i serce.
Za twego głosu echo w mojej duszy,
dziękują ci moje serce i uszy.
Za twego swetra szarego dotknięcie,
dziękują ci moje dłonie i serce.
Lecz sam ci za jedno dziękować nie mogę –
– nie dałaś mi klucza, którego pragnąłem.